gryzonie
menu  
  Strona główna
  anieta
  Kontakt
  Księga gości
  GALERIA
  rasy gryzoni
  forum o gryzoniach
  Horoby gryzoni
  => rozwolnienie u chomika
  => nużyca u homika
  => alergia homika
  => Choroby układu nerwowego homików
  => Ektoparazytoza u chomika
  => Grzybica u chomika
  => Infekcje dróg moczowych u chomika
  => Infekcja ucha chomika
  => horoby skury homika
  => niedobory pokarmowe u homika
  => odwodnienie homika
  => powikłania ciąży homika
  => przerost zębów homika
  => pżechłodzenie homika
  => pżegżanie chomika
  => rak u homika
  => rany homika
  => ropomacisze u chomika
  => pieprzyki u chomika
  => świeżb u chomika
  => ropień(wżud) u chomika
  => zapalenie torebek policzkowych chomika
  => zarobaczenie chomika
  => zatwardzenie u chomika
  => zatrucia chomików
  => przeziębienie(zaziębienie)
  => zapalenie płuc chomika
  => złamanie kończyn i kręgołupa homika
  => HOROBY SZCZURÓW
  => choroby - informacje podstawowe
  => fitoterapia
  => brak apetytu
  => choroby skury
  => nowotwory guzy krwiaki
  => otyłość
  => choroby zębów
  => starość
  => skracanie pazurów
  => witaminy
  => telewizor na wpływ zdrowia
  => zjadanie nieczystośći
  => mykoplazmoza
  => zastosowanie leków w leczeniu
  => zachowanie czystości w klatce
  => skura i futro
  => sda - najgroźniejszy wirus
  zrub to sam
przeziębienie(zaziębienie)

Zaziębienie

Chomik może złapać przeziebienie od ludzi. Dlatego jeżeli jesteś przeziebiony, staraj się jak najmniej zbliżać do chomika, żeby go nie zarazić. Chomik może się również zaziębić, jeżeli klatka stoi w przeciągu, lub jeżeli był kąpany (chomików nie należy w żadnym wypadku kompać). Oznakami, ze chomik jest przeziębiony jest kichanie i wydzielina z nosa. Oprócz tego chomik może mieć inne objawy jak; łzawienie oczu, otępienie, utrata wagi, brak apetytu i pragnienia oraz trudności z oddychaniem. Jeżeli chomik tylko kicha i leci mu z nosa ale je i pije i jest aktywny należy go umieścić w ciepłym pomieszczeniu, z daleka od przeciągu. Można mu też dać dodatkowy materiał do budowy gniazda. Jeżeli stan chomika nie poprawi się w ciągu 2 dni, należy udać się z nim do weterynarza, bo może się okazać konieczne leczenie antybiotykami. Jeżeli chomik ma oznaki silnego przeziębienia, takie jak; łzawienie oczu, otępienie, utrata wagi, niechęć do picia i jedzenia lub trudności z oddychaniem, należy jak najszybciej zasięgnąć porady weterynarza, aby zapobiec powikłaniom w postaci zapalenia oskrzeli lub płuc, ktore są znacznie trudniejsze do leczenia. Podanie chomikowi letniej wody, mleka z miodem przyśpiesza wyzdrowienie. Leczony chomik szybko zdrowieje.

Opis objawów i leczenia przeziębienia nadesłany przez Elę:

Historia choroby Marysi (mamy ja od 6.XII.2001 - kupiona w sklepie zoologicznym):
1. ok. półtora tygodnia temu zauważyliśmy, że co jakiś czas wydaje dziwne dzwięki (coś jak popiskiwanie); nie wiedzieliśmy jak je interpretować zwłaszcza, że nie było widać zadnych zmian w jej zachowaniu - jadła i piła normalnie, to samo z zabawą i reakcjami na nas
2. w niedzielę (6.X) wieczorem postanowiłam poszukać w internecie jakichś wiadomości o przyczynie wydawania dzwięków przez chomiki (mieliśmy przed nią 5 chomików i żaden z nich nigdy nie wydawał dzwięków) i tak trafiłam na Twoja stronę; skorzystałam z okazji zasięgnięcia porady i napisałam do Ciebie.
3. w poniedziałek rano sprawdziłam ją przed wyjściem do pracy i okazało się, że właśnie się obudziła i jadła przy czym wydawała dzwięki, które były teraz bardzo głośne i regularne a ona cała się trzęsła; zabrałam ją więc od razu do lekarza; ponieważ zachowywała się poza tym Ok wet stwierdził, że to musi być przeziębienie i zaaplikował jej s.c. dexametazon (nie podał mi dawki). Jego diagnozę popierało to, że jej klatka była zlokalizowana niedaleko drzwi balkonowych i okna - nie bezpośrednio koło nich ale na ścianie do nich prostopadłej. Klatkę przestawiliśmy dalej i dodatkowo na trzech ściankach (z wyjatkiem przedniej) otuliliśmy ją grubym szalem. Po powrocie do domu zastałam Twój mail sugerujący wlaśnie taką diagnozę - przeziębienie.
4. we wtorek nie wydawała żadnych dzwięków - wydawało się, że wraca do siebie
5. we środe ze 2-3 razy "złapałam" ja na popiskiwaniu
6. w czwartek dzwięki wydawała już cały czas (w przeciągu całej choroby: kiedy spi - nigdy nie wydaje dzwięków), przy czym ten dzwięk był już nieco inny - bardziej przypominał skrzeczenie; zabrałam ją więc wieczorem do weterynarza, no i tu miałam pecha bo trafiłam na dziwnego człowieka: podał jej dwa leki podskórnie: pierwsze było antybiotykiem (bo to od niego wyciagnęłam, ale jakim?) i coś drugiego (może znowu dexametazon? nie mam pojęcia) po czym... wezwał następnego pacjenta; dobrze, że nie byłam sama bo byłam totalnie zdezorientowana jego zachowaniem; najdziwniejsze bylo to, że nawet nie chciał od nas zapłaty, po prostu nas wyprosił ...
7. w piątek bez zmian, dalej skrzeczała ale odkryłam nową lecznicę tuż koło mojego domu gdzie zabrałam ją dzisiaj...
8. ... tj. w sobotę; nie było jednak lekarza a tylko jego asystent ale robił co mógł: po pierwsze osłuchał ją, myślę że powinno być to zrobione już dawno temu; stwierdził, że ten dzwięk jest zsynchronizowany z oddechem co sugeruje, że zajęte moga być oskrzela, ponieważ nie wiedzieliśmy co jej zaaplikowano w czwartek więc nie zdecydował się podać jej żadnego leku; dostałam tylko w strzykawce 2 ml czegoś (niestety w domu juz nie pamiętałam nazwy) do polania jedzenia (już wyłuskanego słonecznika czy innych ziaren) co ma jej pomóc do poniedziałku kiedy to będzie weterynarz i zobaczymy co dalej... Ona wydaje się poza tym prawie ok, może jest nieco bardziej wyciszona, zagrzebuje sie głęboko w trocinki kiedy śpi ale je, pije (choć przez ostatnie dwa dni trochę mniej niz zwykle),

ankieta  
 

czy lubisz gryzonie?
tak 100%
nie ale mnie niebrzydzom! 0%
nie 0%
2 głosów łącznie


 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 15 odwiedzający (28 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja