ZACHOWANIE CZYSTOŚCI W KLATCE
Artykuł ten ma za zadanie dokładniej opisać zasady jakimi powinniśmy kierować się przy teoretycznie prostej czynności jaką jest zachowanie czystości w pomieszczeniu w którym mieszka szczur.
Co jest lepsze - klatka czy akwarium?
Z pewnością klatka. Jeśli trzymamy szczurka w akwarium lub mamy zamiar to zrezygnujmy z tego a wyjdzie mu to tylko na zdrowie. Akwarium jest po pierwsze niewygodne, po drugie nie można w nim utrzymać stałej temperatury, po trzecie jest wręcz niebezpieczne, ponieważ parujący mocz zostawia opary amoniaku które są wyjątkowo niezdrowe, a po czwarte w akwarium nie można utrzymać odpowiedniej wilgotności - po zamianie ściółki w akwarium jest sucho, ale już po kilku godzinach lub kiedy zwierzak wyleje wodę w akwarium tworzy się nieprzyjemnie pachnąca sauna. Kolejną sprawą jest fakt, że akwarium które jest odpowiednie dla szczura to minimum akwarium 200 litrowe, bo w przeciwieństwie do klatki nie ma możliwości zamontowania półek czy wspinaczki. Być może z akwarium czy plexiglasu nie wysypują się trociny, ale z pewności okaże się, że dużo trudniej się je czyści.
Ściółka
Jest wiele rodzajów ściółek dla gryzoni - papierowe, sianko, słoma, żwirki..., ale z pewnością najbardziej popularną są trociny. Trociny są tanie i nawet wchłaniają zapachy, ale niestety nie wystarczają na długo i kto ma w klatce więcej niż dwa szczurki może szybko dojść do tego, że aby walczyć z nieprzyjemnym zapachem będzie musiał wymieniać je nawet codziennie. Z trocinami jest poza tym problem taki, że niestety spora część szczurków ma na nie uczulenie lub zbytnio pylą. W związku z tym są lepsze rozwiązania- żwirki dla kotów. Lepsze marki to np.: „Cat’s dream” czy „Benek”, niektórzy używają „Pigwy”, ale ona dość mocno pyli. Żwirki takie mają praktycznie same zalety (ekonomiczne, przyjazne dla środowiska - można je wyrzucić na kompost, zbrylając się są dość oszczędne, pomagają usunąć resztki jedzenia, skutecznie neutralizują zapachy) gdyby nie zwracać uwagi na cenę która waha się w granicach kilkunastu złotych. Uważam jednak, że każdy właściciel szczurka powinien pozwolić swojemu podopiecznemu na taki luksus, bo można kupić specjalną łopatkę i przerzucać nią jak przez sitko same nieczystości - żwirek z pewnością wystarczy na bardzo długo. Pamiętajmy jednak, że przy wyborze marki żwirku zwracajmy uwagę na to, aby nie był on zapachowy! Ściółkę zmieniamy w zależności od ilości szczurków, rodzaju podawanego pokarmu i wielkości klatki, w przypadku trocin co 2-3 dni, a żwirku nawet do tygodnia przy czym w obu przypadkach należy usuwać z klatki resztki jedzenia.
Jak unikać chemii?
Używanie środków czyszczących (w tym detergentów) jest niebezpieczne nie tylko dla środowiska, ale także naszego zwierzątka- nawet niewielkie ilości nie spłukanej substancji mogą być przyczyną śmierci szczura! W przypadku „ostrych” chemikaliów już przy ich otwarciu powstaje gaz niebezpieczny dla naszego zdrowia (zatrucia), a ponadto wiele środków zawiera formalinę (należy do 10 poważnych rakotwórczych substancji). W związku z tym możemy skutecznie zastąpić chemiczne środki czyszczące sposobami naszych babć. Wystarczy wszystko czyścić wodą ze zwykłą solą kuchenną, a w przypadku mocniejszych zabrudzeń wystarczy dodać do wody łyżeczkę octu. To bardzo proste i tanie, a może oszczędzić nam wielu wrażeń. Jeśli zależy nam na dokładnej dezynfekcji, np. po chorym zwierzaku, powinniśmy rozejrzeć się za specjalnym preparatem który kupić możemy w sklepach internetowych bądź nabyć u weterynarza (ceny wahają się w granicach 50zł).
Ratuj zwierzę przed stresem
Podstawową zasadą jest to, aby zmiana ściółki bądź inne działania mające za zadanie utrzymanie w niej porządku nie kolidowały z samym mieszkańcem szczurzego lokum. Chodzi o to, abyśmy nie stresowali zwierząt podczas wymiany ściółki. Najlepszym wyjściem jest wypuszczenie ich z klatki aby mogły w tym czasie spacerować. Z pewnością ich ciekawość sprawi, że będą chciały nam przeszkadzać, ale najważniejsze jest to, aby nawet przy tak prostej czynności czuły się dobrze.